Po co nam prawo i na czym polega spór o naukowość prawoznawstwa?

Po co nam prawo i na czym polega spór o naukowość prawoznawstwa?

von Kubacka Paulina -
Anzahl Antworten: 1

                                                           Po co nam prawo i na czym polega spór o naukowość prawoznawstwa?

 

Próby sformułowania jednoznacznej definicji prawa są bardzo trudne lub wręcz skazane na niepowodzenie. Od lat pojęcie prawa ewoluuje przez co stale się zmienia i nie ma konkretnego jednoznacznego znaczenia. W zupełności trzeba się zgodzić ze słowami H.L.A. Harta, że pytanie ,,czym jest prawo’’, należy do tych stawianych najwytrwalej, a literatura poświęcona poszukiwaniu odpowiedzi na nie obejmuje już grube tomy. Pojęcie to jest bardzo szerokie. Zgodnie z najprostszą definicją można powiedzieć, że prawo to zbiór obowiązujących norm, ustanowionych przez odpowiedniego ustawodawcę w określony sposób znajdujących się w hierarchicznym porządku. Prawo reguluje życie polityczne, społeczne, gospodarcze i kulturalne. Wyznacza wzorce zachowań, które powinny być respektowane przez społeczeństwo i określa zasady odpowiedzialności za ich naruszenie.

Każdy człowiek potrzebuje poczucia bezpieczeństwa.  Załóżmy, że ktoś włamie się nam do domu. Boimy się. To przecież nasz majątek, nasza własność.  Ale mamy to całe ‘’prawo’’, które nas chroni , bo przecież włamywacz zostanie ukarany. Lecz wcale nie o to zawsze chodzi. Przechodząc do meritum. Nie tak bardzo pomaga i chroni nas ta kara jak STRACH przed tą karą. Prawo również jest gwarantem równości wszystkich ludzi. Nieistotne czy są biedni czy bogaci, wykształceni i bez wykształcenia, ciemnoskóry, innej orientacji seksualnej czy poglądu politycznego. To wszystko jest nieważne. Wszyscy są równi wobec prawa i tak samo wobec śmierci. Najważniejszą rolę, jaką pełni obecnie prawo, to gwarancja sprawiedliwości społecznej. Dzięki poszczególnym normom prawnym, każdy człowiek może mieć pewność, że chronione są wszelkie jego przyrodzone dobra, takie jak życie, godność, wolność, swoboda sumienia.

Konkludując, jeżeliby prawo nie istniało świat byłby zagubiony, pogrążony w niewiadomej. W społeczeństwie zapanowałby chaos a ludzie słabsi zostaliby ‘’zrównani z ziemią’’.

 

Drugim intrygującym tematem jest spór o naukowość prawoznawstwa.  Ale czym tak naprawdę takowe prawoznawstwo jest? Prawoznawstwo to nic innego jak zespół dyscyplin nauk prawnych badających i opisujących zjawisko i istotę prawa (ale też państwa) jako regulatora całokształtu stosunków społecznych w ich różnorodności przedmiotowej.

Pomimo, że prawo jest wykładane na uniwersytetach od setek lat, badacze do dnia dzisiejszego toczą spór o naukowość prawoznawstwa. Sami prawnicy zachodzą w głowę czy prawo można nazwać nauką a czy może nie? Dr Artur Kotowski  w swoim artykule pt. „Prawoznawstwo i prawowiedztwo’’ w najprostszym znaczeniu ujął, że podstawą uznania danej dyscypliny za naukę jest określenie przedmiotu (obszaru) badań oraz unikatową dla tego obszaru albo przynajmniej przeniesioną na jego grunt metodę badawczą. Prawoznawstwo z ogromnym trudem spełnia kryteria podane przez dr Artura Kotowskiego, przez co wyróżniamy dwa stanowiska metodologiczne, tzw. naturalizm i antynaturalizm. Oba stanowiska nadal nie doszły do porozumienia, jednakże łączy ich jedna myśl. Jest nią aksjologia. Przedstawia się jako nauka o wartościach. Dr A. Kotowski w swoim artykule twierdzi, że aksjologia to podstawowy zestaw wartości, które prawo powinno chronić i co do których zgadzamy się, że poszczególne znaczenia norm zachowania się nie mogą ich naruszać.

Ogółem mówiąc spór, który trwa o naukowość prawoznawstwa będzie trwał zawsze. Wątpię, że tak szeroka i rozbudowana dziedzina nauki zostanie zinterpretowana w jeden sposób. I tym samym, trzeba posiłkować się informacjami z naturalizmu jak i z antynaturalizmu.


Als Antwort auf Kubacka Paulina

Odp: Po co nam prawo i na czym polega spór o naukowość prawoznawstwa?

von Kukuczka Faustyna -
Zdecydowanie zgadzam się z twoją wypowiedzią na temat prawa oraz jego roli w społeczeństwie. Spór o naukowość prawoznawstwa jest dość ciężkim i trudnym zjawiskiem jednak jestem tego samego zdania że wiedzę należy czerpać z założeń naturalistów jak i antynaturalistów.