Po co nam prawo i na czym polega spór o naukowość prawoznawstwa?

Po co nam prawo i na czym polega spór o naukowość prawoznawstwa?

Napisane przez: Gancarz Weronika ()
Liczba odpowiedzi: 1

Myślę, że na samym początku warto zastanowić się czym tak naprawdę jest prawo. Jest to zbiór norm usankcjonowanych przez państwo i zagwarantowanych przymusem państwowym. Wyróżniamy wiele jego rodzajów, między innymi prawo karne, cywilne, administracyjne, czy gospodarcze. Jest ono potrzebne do utrzymania harmonii, sprawiedliwości i porządku w danym społeczeństwie. Zapewnia ono równość, wolność oraz ochronę obywateli. Dzięki niemu żadna osoba popełniająca zabroniony czyn nie pozostanie bezkarna. Oznacza to, że każdy kto zdecyduje się na wykroczenie podlega karze określonej przez odpowiedni przepis. Wskazuje ono ludziom drogę, jak należy postępować właściwie, aby nie działać na niczyją niekorzyść.

W swoim felietonie, Artur Kotowski rozważa, czy prawo może zostać uznane za naukę, a jeżeli tak, co jest pseudonauką prawa, gdyż jak twierdził Stanisław Lem w swojej słynne powieści ,,Solaris”- ,,Każda nauka ma swoją pseudonaukę”. Kotowski twierdzi, że prawu trudno jest wpasować się w kryteria nauki. Mimo wszystko warto zauważyć jak ogromną rolę odgrywało prawo w poprzednich epokach, a świadczyć o tym może chociażby założenie w 1088r. pierwszego uniwersytetu na świecie, w Bolonii.

W sporze o naukowość prawoznawstwa wyróżnić możemy naturalistów i antynaturalistów. Różnica między ich poglądami polega na tym, że naturaliści uważają, że prawo należy badać za pomocą metod przyrodniczych wzbogaconych o refleksję filozoficzną na temat społeczeństwa. Antynaturaliści stanowczo twierdzą jednak, że jest to niewystarczające, gdyż wskazują wyraźną różnicę między metodami badania nauk społecznych i humanistycznych od nauk przyrodniczych. Doktor Paweł Jabłoński z Uniwersytetu Szczecińskiego w swojej publikacji ,,O postawie filozoficznej w polskiej ogólnej refleksji nad prawem’’ uważa, że uznawanie jednego czy drugiego stanowiska wiąże się z przyjęciem pewnej postawy filozoficznej. Dla przykładu warto przywołać sytuację w powojennej Polsce. Dominował wówczas paradygmat naturalistyczny, dlatego że postawa filozoficzna w ogólnej refleksji nad prawem była przesiąknięta pozytywizmem filozoficznym, filozofią analityczną i marksizmem. Był to czas nacisku oraz ograniczania autonomii uniwersytetów, a także odcięcie polskich uczonych od wszelkich dyskusji oraz sporów prowadzonych poza blokiem wschodnim.

Podsumowując, prawo jest bezsprzecznie konieczne do istnienia porządku w społeczeństwie. W konflikcie o naukowość prawoznawstwa obydwie ze stron mają wiele racji w swoich poglądach, jednak ciężko jest zgodzić się całkowicie z tylko jedną z nich. Moim zdaniem kluczem do zażegnania konfliktu między naturalistami a antynaturalistami jest współpraca, gdyż mogą wnieść od siebie coś wartościowego by wspólnie osiągnąć zamierzony cel.


W odpowiedzi na Gancarz Weronika

Odp: Po co nam prawo i na czym polega spór o naukowość prawoznawstwa?

Napisane przez: Połeć Natalia ()
Zgadzam się w zupełności z Twoją odpowiedzią, dotyczącą tego czym jest prawo i jaką rolę pełni w naszym życiu, szczególnie z tym, że prawo jest pewnego rodzaju "drogowskazem" postępowania. Podzielam także Twoją opinię co do zażegnania konfliktu naturalistów z antynaturalistami, również myślę, że współpraca między nimi mogłaby okazać się niezwykle wartościowa. Bardzo podobało mi się także nawiązanie do historii Polski w okresie komunizmu i przedstawienie na tym tle paradygmatu naturalistycznego.