po co nam prawo i na czym polega spór o naukowość prawoznawstwa?

po co nam prawo i na czym polega spór o naukowość prawoznawstwa?

Piekło Beata -
Кількість відповідей: 0

Prawo jest ogółem przepisów i norm prawnych regulujących stosunki między ludźmi danej społeczności. To pewnego rodzaju międzyludzka umowa. Prawo jest stale związane z państwem (które tworzy normy i stosuje przymus państwowy, sankcje) oraz społeczeństwem (każdy człowiek ponosi odpowiedzialność). Jest niezwykle istotną i nieodłączną częścią życia każdego z nas. Prawo kładzie mocny nacisk na ochronę praw człowieka. Sam fakt tego ,że przysługują każdemu człowiekowi i są niezbywalne świadczy o ich wadze. Obecnie ciężko nawet wyobrazić sobie funkcjonowanie społeczeństwa w świecie bez prawa. Nie byłoby kryterium, według którego ludzie  mogli by oceniać w kategorii dobra i zła, co wiąże się z brakiem jakichkolwiek zasad i brakiem porządku.

Jaką role sprawuje prawo?

Otóż stoi ono na straży bezpieczeństwa, którego każdy człowiek potrzebuje oraz gwarantuje równość wszystkich ludzi. Poza tym jest potrzebne, aby na świecie nie panował chaos. Rezultatem działania prawa jest poddanie zachowań ludzkich społecznej kontroli (i eliminowanie odstępstw od obowiązujących norm), następuje petryfikacja pewnych wzorców zachowania. Dzięki temu działania ludzi są bardziej rutynowe i przewidywalne, co jednocześnie powoduje wzrost poczucia pewności i bezpieczeństwa. Prawo chroni rozmaite wartości istotne ze społecznego punktu widzenia- stoi m.in. po stronie sprawiedliwości czy równości.

Spór o naukowość prawoznawstwa (sięgający XIX wieku) stanowi fragment sporu szerszego, mianowicie sporu o status metodologiczny wszystkich nauk społecznych. Wyodrębniły się dwa punkty widzenia (stanowiska) w tej kwestii, które nazwano naturalizmem i antynaturalizmem.

Zwolennicy koncepcji naturalistycznej opowiadają się za jednolitością metodologiczną nauk humanistycznych i przyrodniczych. To pogląd oparty na obserwacji, poznaniu za pomocą zmysłów łączących nas ze światem zewnętrznym w oparciu o metody empiryczne. Nauka prawa w oparciu o paradygmat naturalistyczny ma za zadanie wyjaśniać.  Naturalizm metodologiczny stanowi o tym, że nauki prawne powinny stosować metody wypracowane przez nauki przyrodnicze. Według naturalizmu przedmiotowego prawidłowości związane ze zjawiskami prawnymi mają swoje odzwierciedlenie w świecie przyrody. Naturalizm wiedzę naukową umiejscowił w świecie faktów.

Słowami Stanisława Lema: „Fakty istnieją tylko tam, gdzie nie ma ludzi […], kiedy oni się pojawiają, są już tylko interpretacje”

Antynaturaliści z kolei uważali, że humanistyka jest metodologicznie niezależna od nauk przyrodniczych, , gdyż nauki te są głównie naukami interpretującymi i wartościującymi. W ich przekonaniu metody i funkcje nauk przyrodniczych i społecznych są całkowicie różne, a wiedza empiryczna nie jest jedynym prawomocnym rodzajem wiedzy o świecie. Obserwacja według ich koncepcji dostarcza jedynie cząstkowej wiedzy o kulturze, nie daje ona bezpośredniej wiedzy o tym, „co społeczne”. Warto zaznaczyć, że to podejście uwzględnia dwa elementy składające się na przedmiot kultury będący przedmiotem badań tj. substrat materialny(jest poznawalny przez zmysły i może być przedmiotem obserwacji) i strona znaczeniowa (nie istnieje materialnie, a więc nie można posłużyć się tu przyrodoznawstwem). Ten dualizm rzeczywistości kultury wymaga swoistej metody badawczej, jaką jest rozumienie.

Jak twierdził W. Dilthey nauki humanistyczne są prawdziwymi naukami, ale są od przyrodniczych odmienne oraz powinny wypracowywać własne metody.

Uważam, że w tym sporze konieczny jest swoisty kompromis, który pozwoli czerpać zarówno z założeń modelu naturalistycznego, jak i antynaturalistycznego. Nie da się bowiem według mnie wyłonić jednej właściwej koncepcji ( naturalistyczna czy nienaturalistyczna) , gdyż każda ma trochę racji.