po co nam prawo i na czym polega spór o naukowość prawoznastwa?

po co nam prawo i na czym polega spór o naukowość prawoznastwa?

par Kołodziejczyk Natalia,
Nombre de réponses : 0

Po co nam prawo? Czy prawo jest po to by je łamać? By je przestrzegać?

Aby móc odpowiedzieć na to pytanie musimy najpierw sformułować definicję samego prawa. Prawo jest to zbiór zasad i obowiązków obowiązujących w danym społeczeństwie, danym państwie. Na konkretnym terenie, w konkretnym czasie. Jest ono najczęściej tworzone przez organ, a co za tym idzie- osoby, które posiadają dyspozycję na tworzenie prawa. prawo jest wszechstronne, dotyczy każdej dziedziny życia ludzkiego. Prawo to tez zespół norm, które zostały wydane przez państwo z przymusem konieczności przestrzegania. w pierwotnym znaczeniu prawo było rozumiane, jako międzyludzka umowa, która znajdowała swoje szczególne zastosowanie w przypadku, gdy tworzyły się pierwsze zręby społeczności i były potrzebne zasady, które regulowałyby życie społeczne. Pokazywałyby co jest dobre, a co złe. Co można czynić, a co nie. Było to niezwykle potrzebne żeby ludzie mogli zaspokoić jedną z potrzeb podstawowych, jaką jest bezpieczeństwo. W momencie, gdzie drugi człowiek wie czego może się spodziewać po drugiej osobie będzie „spał spokojniej”, bo będzie miał z tyłu głowy, że za złamanie obowiązujących zasad będzie czekała kara. Jedną z istotniejszych ról, jakie prawo ma przed sobą- jest zagwarantowanie równości wszystkim, którzy są objęci prawem. Możemy mieć w społeczeństwie szeroki wachlarz stratyfikacji społecznej, ale i tak wszyscy są równi wobec prawa- tak samo jak wobec śmierci. W dzisiejszych czasach brzmi to jak pewnego rodzaju banał, rzecz powszechnie wiadomą, jednak z historii wiemy, że nie zawsze tak było, np. nazistowskie Niemcy, gdzie ludzie pochodzenia żydowskiego i innej niż niemiecka, byli wyłączani spod prawa, niewolnictwo w USA, które doprowadziło do wojny secesyjnej- najkrwawszej wojny w dziejach USA. Prawo jest tez naszym gwarantem obrotu społecznego, Kiedy w społeczeństwie zostało zagwarantowane poczucie bezpieczeństwa osobistego, jego członkowie mogli zacząć bez obaw gromadzić dobra, wykonywać pracę i świadczyć ją na rzecz innych, a także handlować. Dlatego prawo, w odpowiedzi na potrzebę społeczną, zaczęło regulować obrót gospodarczy. Weźmy przepis art. 471 Kodeksu cywilnego, stanowiący: Dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Przepis, który działa bez względu na to, czy strony zawrą go w umowie, gdyż działa nawet w przypadku umów ustnych lub zawieranych bez jakichkolwiek uzgodnień. Warto również zauważyć, że przedsiębiorcy co raz częściej sami między sobą tworzą swoiste regulacje prawne, jak i powołują własne sądownictwo, które ma na celu dodatkową ochronę praw w kwestiach bardzo złożonych i delikatnych dla biznesu. Najważniejszą rolę, jaką pełni obecnie prawo, to gwarancja sprawiedliwości społecznej. Prawo przyznaje ochronę wartości ważnych dla każdego człowieka, przy czym nie różnicuje, które wartości są ważne, a które nie.

Problemem dzisiejszych czasów jest to, że na prawo spogląda się bardzo incydentalnie, emocjonalnie, poprzez pryzmat przedstawianych wiadomości, które często są bardzo subiektywne. Do tego dochodzi wiązanie prawa z osobami prawo tworzącymi i egzekwującymi, które nierzadko nie dają gwarancji spełnienia idei sprawiedliwego i skutecznego prawa.

Prawo jest niekonwencjonalną nauką, której badanie i tworzenie opiera się na dorobku cywilizacyjnym wcześniejszych myślicieli czy filozofów prawa. przez wgląd na to jak bardzo szerokie ma swoje zastosowanie prawo i jakiej ilości dziedzin ono dotyczy możemy powiedzieć, że jest bardzo ciężko znaleźć jeden sposób działania prawnika. Różne kierunki prawnicze wykształciły konkurencyjne metody prawnicze, które doprowadziły do tego, że siatka pojęciowa, którą posługują się prawnicy, co powoduje różnicę zdarzeń i brak porozumienia między osobami z wykształceniem prawniczym. Przeważa bowiem pogląd, że katalog taki istnieje i ma swój rodowód chociażby w prawie rzymskim, a potem w rozwijanej przez stulecia w kulturze prawnej świata zachodniego ius interpretandi – podstawowej koncepcji wykładni prawa rozumianej przecież jako kluczowa „metoda” prawnicza – egzegeza aktu normatywnego. Każdy, kto zetknął się z praktyką wykładni prawa stanowionego w kulturze anglosaskiej i porównuje ją z odpowiednikiem z kultury europejskiej, łatwo zauważa, że owe metody prawnicze, czyli sposoby zachowania się prawnika podczas jego pracy z tekstem prawnym, są mniej więcej takie same.