Po co nam prawo i na czym polega spór o naukowość prawoznawstwa?

Po co nam prawo i na czym polega spór o naukowość prawoznawstwa?

Napisane przez: Reinfuss Krystian ()
Liczba odpowiedzi: 2


Prawo, to zbiór norm postępowania, ustanowionych przez państwo, których przestrzeganie zabezpieczone jest sankcją. Według Maxa Webera, państwo posiada monopol do legalnego stosowania przemocy fizycznej, w celu utrzymania władzy, porządku i spokoju społecznego. Koncepcja ta ma sens tylko w tedy, gdy prawo, które określa zasady stosowania tego przymusu jest odpowiednio skonstruowane. Musi być ono spójne, sprawiedliwe, a przede wszystkim zgodne z podstawowymi wartościami moralnymi. Ponad to, określa ono działanie organów państwowych, oraz relacje między ludźmi. Bez niego w społeczeństwie panowała by anarchia i chaos.

Odpowiadając więc na pytanie: po co nam prawo ? można śmiało stwierdzić że zapewnia nam bezpieczeństwo i umożliwia normalne życie w społeczeństwie. Daje państwu możliwość legalnego stosowania przemocy w stosunku do osób łamiących zasady współżycia społecznego czy naruszających wolność i bezpieczeństwo innych ludzi. Warto również tutaj wspomnieć że jest gwarantem uczciwości i sprawiedliwości wszystkich reakcji zachodzących między ludźmi w społeczeństwie. Tworzenie takiego prawa jest naturalnym skutkiem rozwoju społecznego i potrzebą ludzi, którzy chcą żyć w normalnym i bezpiecznym społeczeństwie.

Odwołując się do tematu kryzysu na granicy polsko – białoruskiej, sądzę iż państwo, które stosuje prawo w celu zapewnienia bezpieczeństwa własnym obywatelom powinno również zapewnić je uchodźcom. Było by to zgodne z podstawowymi wartościami moralnymi oraz umowami międzynarodowymi, które obowiązują Polskę. Nie chodzi mi o to żeby bez jakiekolwiek kontroli przepuszczać osoby przez granicę, ale udzielić im należytej pomocy i wsparcia, tak aby nie było sytuacji w której ludzie umierają na granicy.

Poruszając temat naukowości prawoznawstwa, jest to spór zapoczątkowany w XIX wieku o to czy prawoznawstwo jako wstęp do uporządkowanej wiedzy o prawie jest nauką. W dyskusji na ten temat można wyróżnić 2 strony: antynaturalistów i naturalistów. Antynaturaliści twierdzą że prawo nie daje bezpośredniej wiedzy o tym co społeczne, a każdy przedmiot kultury, dający się poznać za pomocą zmysłów ma dwie strony: substrat materialny i stronę znaczeniową. Substrat materialny to fizyczna podstawa, którą poznajemy za pomocą zmysłów, natomiast strona znaczeniowa odnosi się do kultury danego społeczeństwa. Prowadzi to do stwierdzenia że prawo ma charakter dualistyczny, jesteśmy je  w stanie poznać po przez stronę materialną oraz po przez kulturę. Opozycją do tego poglądu są naturaliści, twierdzą oni że obserwacja po przez zmysły daje pełną wiedzę o prawie. Uważają że prawo to nauka w paradygmacie empirycznym, a co za tym idzie że powinno przewidywać, wyjaśniać oraz skutecznie sterować procesami społecznymi. Łączą oni kulturę i naukę czego skutkiem jest formułowanie teorii naukowych służących wyjaśnianiu różnych zjawisk zachodzących w społeczeństwie.

Podsumowywująca, spór pomiędzy tymi dwoma poglądami jest bardzo ciężko rozstrzygnąć. Uważam, że ze względu na niemożliwość stwierdzenia, która koncepcja jest lepsza, powinniśmy korzystać w równy sposób z obu założeń.  


W odpowiedzi na Reinfuss Krystian

Odp: Po co nam prawo i na czym polega spór o naukowość prawoznawstwa?

Napisane przez: Sysło Sebastian ()
Bardzo trafne odwołanie do obecnej sytuacji na granicy polski-białoruskiej.
W końcu jak sam zauważyłeś prawo jest instrumentem, które ma chronić oraz dążyć do sprawiedliwości. Niestety w obecnej sytuacji na granicy, uchodźcy są z góry osądzani i nie mają możliwości obrony jak powinno to wyglądać w odpowiednich warunkach. Może mamy do czynienia z wieloma koncepcjami prawa, ale wszystkie są zgodne w jednym. Podstawowe wartości, jakimi bez wątpienia jest życie czy zdrowie muszą być chronione!
Tak samo bardzo podoba mi się to, iż nie rozstrzygasz bezpośrednio sporu pomiędzy naturalistami i antynaturalistami. Bardzo mądrym podejściem jest czerpanie z obu założeń, gdyż po głębszym zastanowieniu wcale tak bardzo się nie wykluczają. Trzeba pamiętać, że żadne skrajności nie są dobre.
W odpowiedzi na Sysło Sebastian

Odp: Po co nam prawo i na czym polega spór o naukowość prawoznawstwa?

Napisane przez: Suski Bartłomiej ()
zgadzam się co do twoich tez zawartych w pierwszej części twojej wypowiedzi dotyczącej tego po co nam prawo. W swojej wypowiedzi zawierasz myśl Maxa Webera który twierdzi że ,, państwo posiada monopol do legalnego stosowania przemocy fizycznej, w celu utrzymania władzy, porządku i spokoju społecznego,,. Z tej wypowiedzi tego wybitnego psychologa oraz twoich obserwacji płynie prosty ale jak istotny społecznie wniosek że prawo istnieje po to żeby zachować spokój społeczny zapobiegać chaosowi i anarchii a stosowanie przemocy zachodziło wyłącznie w uzasadnionych przypadkach, w kontrolowany i sformalizowany sposób i tylko wyłącznie ze strony państwa które czasami jest zmuszone zastosować przymus ale robi to dla większego dobra którym jest zachowanie porządku i zapobieżenie temu żeby przemoc i agresja pojawiały się w relacjach między ludźmi. W nawiązaniu do obecnego kryzysu migracyjnego na granicy polski i Białorusi mówisz również o tym że państwo pomimo swojego ,,monopolu na przemoc,, nie ma prawa stosować jej uznaniowo i w sprzeczności z prawem. Stanowisko to jawnie koresponduje z zasadami zawartymi w konstytucji RP czyli artykułem 2 . Piszesz o tym że państwo ma prawo do ochrony swoich granic o czym mówi artykuł 5 polskiej konstytucji ale nie pomijasz aspektu humanitarnego i tego że państwo nie ma prawa działać przeciw ludzkiemu zdrowiu i życiu w myśl artykułów 30 i 38 ani brew prawu o czym mówi artykuł 7.