Prawo to
uporządkowany zbiór norm postępowania ustanowionych lub uznanych przez legalną
władzę publiczną, których realizację gwarantuje stosowanie środków przymusu i
sankcji. Na co dzień posługujemy się
pojęciem prawa w dwóch znaczeniach. Pierwszym z nich jest prawo przedmiotowe.
Należą do niego normy abstrakcyjne i generalne obowiązujące w danym miejscu i
czasie, które stwarzają możliwość powstania uprawnień lub obowiązków jednostki,
jeżeli spełni ona określone warunki. Najprostszym przykładem znaczenia prawa
jako przedmiotowego jest stwierdzenie „Dobre prawo powinno gwarantować równość
i sprawiedliwość”. Drugim znaczeniem jest prawo podmiotowe, które określa
uprawnienia przysługujące konkretnej jednostce. Można to zauważyć w zdaniu: „Mam
prawo do głosowania w wyborach”.
Prawo jest potrzebne do stworzenia
państwa w którym panuje ład i porządek. Państwo jako podmiot posługuje się
prawem, aby zapewnić jednostce bezpieczeństwo, równość i sprawiedliwość. Prawo
jest potrzebne do kreowania zachowań pożądanych i eliminowania sprzecznych z daną
kulturą. Od najmłodszych lat spotykamy się w różnym stopniu z aspektami prawa,
m.in. rodzice karają nas za uderzenie młodszej siostry. Dzięki temu zyskujemy
świadomość popełnionego czynu, który jest społecznie nieakceptowanly.
Podsumowując – dzięki przepisom prawa potrafimy żyć w społecznym ładzie i
dostosować się do danego otoczenia. Prawo wyznacza wzorce zachowań, które powinny być
respektowane przez społeczeństwo i określa zasady odpowiedzialności za ich
naruszenie. Prawo jest zjawiskiem złożonym, można je
badać różnymi metodami między innymi za pomocą ontologii, epistemiologii lub
aksjologii prawa.
Prawoznawstwo to zespół nauk, których przedmiotem jest państwo oraz
prawo, a także poglądy na państwo i prawo. Prawoznawstwo
nie jest nauką jednolitą, co wynika z różnorodnych perspektyw badania prawa
oraz rozmaitych celów zarówno praktycznych, jak i teoretycznych, jakie są
stawiane przed badaczami tego obszaru. Spór o naukowość prawoznawstwa
prowadzą naturaliści oraz antynaturaliści. Polega on na problemie który
powstaje w momencie zestawienia nauk społecznych z metodologią
charakterystyczną dla nauk przyrodniczych. Jerzy Stelmach twierdzi, że „naturalizm stanowi próbę metodologicznej
unifikacji nauki na bazie empiryzmu, zaś antynaturalizm jest próbą obrony
samoistności humanistyki i jej metodologicznej niezależności od nauk
przyrodniczych”. Zgadzam się z tym stwierdzeniem, naturaliści usilnie
próbują obalić naukowość prawoznawstwa, zasłaniając się stosowaniem metodologii charakterystycznej dla nauk
przyrodniczych głównie fizyki, w dziedzinie nauk społecznych. Jest to absurd,
ponieważ nauki społeczne kolosalnie różnią się od nauk przyrodniczych. Podstawową kategorią metodologiczną jest
rozumienie, mające na celu uchwycenie niepowtarzalnych sensów zachowań
ludzkich.
Metoda empiryczna jest z powodzeniem
stosowana w naukach przyrodniczych i tylko tam powinna stanowić główną metodę
naukową. Prawoznawstwo powinno być badane na wielu płaszczyznach i wieloma
metodami. W naukach humanistycznych nie można się ograniczyć do metod
poznawczych ze względu na ich komplikacyjny charakter. Naukę obala tylko lepsza
nauka, dlatego zamiast toczyć spory czy dana dziedzina nie może być nauką ze
względu na specyfikę metodologiczną, powinno się tworzyć oparte na faktach
nowe, lepsze rozwiązania.
Po co nam prawo i na czym polega spór o naukowość prawoznawstwa?
Napisane przez: Róg Smagacz Laura ()
Liczba odpowiedzi: 1
W odpowiedzi na Róg Smagacz Laura
Odp: Po co nam prawo i na czym polega spór o naukowość prawoznawstwa?
Napisane przez: Shmidt Karolina ()
Metodologia nauka o metodach badań naukowych, ich skuteczności i wartości poznawczej.
Podstawową kategorią metodologiczną jest rozumienie,czyli rozumienie siebie nawzajem.
Zgadzam się z twoim podsumowaniem, także uważam, że zamiast toczyć spory czy dana dziedzina nie może być nauką ze względu na specyfikę metodologiczną, powinno się tworzyć oparte na faktach nowe, lepsze rozwiązania.
Podstawową kategorią metodologiczną jest rozumienie,czyli rozumienie siebie nawzajem.
Zgadzam się z twoim podsumowaniem, także uważam, że zamiast toczyć spory czy dana dziedzina nie może być nauką ze względu na specyfikę metodologiczną, powinno się tworzyć oparte na faktach nowe, lepsze rozwiązania.